środa, 20 czerwca 2012

Telefon chory



No i musiałam oddać moje małe cudeńko, mojego przyjaciela do naprawy. Powiedzieli, że za miesiąć będzie decyzja w sprawie reklamacji miesiąc!!!. No miał kilka wad ( kto ich nie ma):


  • nie chciał sie odblokować
  • nie chciał sie ponownie uruchomić
  • czasem nie działała literka A
  • nie chciał sie rozłączyć z rozmówcą
  • no i wreszcie zdecydowałam sie go oddać jak ludzie mi pisali, że mnie nie słychać jak dzwonią do mnie. 

Bardzo lubię mój telefon, jest śliczny, mądry, dobrze leży w dłoni itp., mogłabym długo ale co niektórzy by pomyśleli. że cos nie tak ze Mną. Zaniedbałam bloga, nie mam jak robić zdjęć, bo większość zamieszczonych tu obrazków pochodzi z tego telefonu ( zaskoczyłam co nie :)).

Tęsknie :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz